Po fantastycznej , tylko trochę przesłanej nocy, wstalismy koło południa, pojechaliśmy metrem obejrzeć Tian Tan Buddę. Najpierw kolejka do kolejki ( linowej) , całkiem sprawnie poszło. Z kolejki linowej naprawdę fajne widoki zwłaszcza na lotnisko. Do Buddy idzie się przez liczne stragany z badziewiem. Potem pochodzilismy po Kowloon, a wieczorem pojechaliśmy autobusem na wzgórze Wiktorii. Tam oczywiście centrum handlowe i taras widokowy. Naprawdę warto, widok super.