Rano wizyta w banku , śniadanie i podróż do Sepiloku. Zajęło nam to prawie 5 godzin, droga dość wąska , po drodze tylko palmy olejowe, czasem jakaś małpa przebiegła ... Sepilok Resort Jungle fajny, z basenem, już zamkniętym, bo za późno przyjechaliśmy. Wokół cisza, rozgwieżdżone niebo, niesamowite odgłosy ptaków. Pięknie . Od jutra znów 3 dni bez netu.